Odpowiedzi z UMWL na pytania o port lotniczy Babimost

Poniżej odpowiedzi na Pana zapytania, których udzieliła Dyrektor Biura Projektów

Własnych UMWL Jolanta Jaromin:    

PPL zadeklarowało chęć wyjścia z zarządzania portem lotniczym Zielona Góra

w Babimoście w roku 2014. Aktualnie opracowywane jest porozumienie pomiędzy

PPL a UMWL w sprawie zarządzania portem lotniczym EPZG. Wnioski w sprawie

przeorganizowania terminala odlotowo/przylotowego może składać do

zarządzającego portem. Port lotniczy Zielona Góra w Babimoście jest zarządzany

przez Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” i to zarządzający, w zgodzie

z prawem lotniczym, wytycznymi Urzędu Lotnictwa Cywilnego oraz Straży Granicznej

będzie reorganizował stanowiska odpraw po wybudowaniu hali kontroli przylotów.

Pisze Pan, że przy terminalu znajduje się nieczynna bocznica kolejowa. Otóż,

bocznica kolejowa znajduje się na prywatnej działce i nie wchodzi w bliskie

sąsiedztwo terminala portu lotniczego.

Twierdzi Pan, że port lotniczy Zielona Góra/Babimost od roku 1977 przyniósł stratę

w wysokości 400 mln złotych. PPL nie ponosił kosztów operacyjnego utrzymania

lotniska, gdyż do roku 2010 lotnisko było utrzymywane przez Ministerstwo Obrony

Narodowej. Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” nie utrzymywało gotowości

operacyjnej lotniska, gdyż czyniło to wojsko. PPL ponosił koszty zatrudnienia kadry i

 gdyby szacować koszty, jakie PPL poniósł w latach 1977-2015 to nie są to kwoty,

o których Pan wspomina. Dodam, że Port Lotniczy ZG/B w latach 1990 - 2002 nie

zawsze był obsadzony kadrą PPL – były 2-4 letnie przerwy, kiedy na lotnisku była

tylko ochrona obiektu. Należy zaznaczyć, że zatrudniona kadra w porcie lotniczym

jest na najniższym bezpiecznym poziomie. Dla przykładu, port lotniczy Radom

zatrudnia 141 osoby, choć koszty utrzymania operacyjnego lotniska częściowo

ponosi wojsko, a dokładnie 42 Baza Lotnictwa Szkolnego Radom.

Proponuje Pan również zmianę nazwy portu lotniczego na Airport „Berlin Frankfurt-

Oder”. W oznaczeniu międzynarodowym ICAO jest to EPZG (Europa Polska Zielona

Góra). Jest to regionalny port lotniczy województwa lubuskiego i tak też jest

utożsamiamy. Proszę nie porównywać lotnisk w Hahn czy Brukseli do naszego

lotniska, bo to inne realia finansowe i infrastrukturalne.

Województwo Lubuskie oraz PPL finansują z rozwagą inwestycje w poprawę

bezpieczeństwa portu lotniczego, jak również w jego przepustowość. Po

zrealizowaniu wszystkich zaplanowanych inwestycji będzie można przejść do

kolejnego etapu związanego z pozyskiwanie przewoźników lotniczych linii

regularnych i czarterowych. Nawet zmiana nazwy w momencie, gdy port nie jest

gotowy do odprawy w sposób bezpieczny i zgodny z pewnymi standardami

odpowiedniej liczby pasażerów nie przyniesie zwiększenia ruchu.

Na koniec pragnę podkreślić, że każdy kto jest zainteresowany przyszłością Portu

Lotniczego Zielona Góra/Babimost mógł wziąć udział, w odbytych w kwietniu i lipcu

2015 r. debatach poświęconych przyszłości lotniska w Babimoście.

Jolanta Jaromin

Dyrektor Biura Projektów Własnych

Komentarze